Serwis Internetowy Miasta Pińczów

“Narty Ojca Świętego” TCF jeszcze raz w Pińczowie – charytatywnie

0 komentarzy

Radny oskarżony o gigantyczną defraudację

24 maja 2003 | , | Wyświetleń: 1 091

25 milionów złotych straciły państwowe Zakłady Przemysłu Wapienniczego Dolina Nidy, z powodu “przedsiębiorczości” swojego dyrektora Adama K., uważa prokuratura. Adam K. jest radnym powiatu pińczowskiego. Z mandatu nie zrezygnuje, bo mówi, że jest niewinny.




Wczoraj Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu przedstawiła zarzuty byłemu dyrektorowi ZPW Dolina Nidy, że naraził on skarb państwa na gigantyczną stratę, kiedy kierował tym zakładem w latach 90. Prokurator wyznaczył 100 tys. zł kaucji – jeżeli Adam K. nie wpłaci jej w ciągu siedmiu dni, może trafić do aresztu.




Sprawa sięga 1994 roku. Wtedy to doszło do prywatyzacji części przedsiębiorstwa – zakładu w Stawianach. Kupiła go spółka pracownicza Dolina Nidy SA. Adam K. był jej znaczącym akcjonariuszem, posiadał dziesięć razy więcej akcji niż zwykły pracownik. Według prokuratury Adam K. świadomie zaniżył majątek prywatyzowanego przedsiębiorstwa aż o 25 mln zł, co było korzystne dla przejmującej go spółki akcyjnej.




Nie mam co do tego wątpliwości. Decydujące znaczenie ma tu opinia biegłych, którzy od lat profesjonalnie zajmują się szacowaniem majątku na cele prywatyzacyjne. Ich opinia jest fachowa, merytoryczna, niebudząca zastrzeżeń. Myślę, że akt oskarżenia w tej sprawie skierujemy do sądu w ciągu miesiąca – mówi prokurator Jerzy Balicki z Nowego Sącza.




Sprawa niegospodarności w Dolinie Nidy znajdzie więc sądowy finał po dziewięciu latach od całego zdarzenia. Stało się to możliwe dzięki interwencjom posła niezależnego Zbigniewa Nowaka. Wcześniej, mimo inspekcji przeprowadzanych przez służby wojewody i Najwyższą Izbę Kontroli, nikt nie poniósł konsekwencji.




Prokuratura Okręgowa w Kielcach nie znalazła winnych, mimo że składałem dwa doniesienia, w 2000 roku i potem, kiedy już zostałem posłem. Dopiero po interwencji ówczesnej minister sprawiedliwości Barbary Piwnik sprawę przeniesiono do Nowego Sącza. Tamtejsza prokuratora, o dziwo, znalazła wielkie nadużycia w Dolinie Nidy. Uważam, że ta sprawa kompromituje kielecką prokuraturę. Będę się domagał odwołania jej kierownictwa – zapowiada poseł Nowak.




To jest osobisty pogląd pana posła, z którym trudno polemizować. Na pewno jego wnioski do ministra sprawiedliwości zostaną wnikliwie rozpatrzone – ripostuje Bogdan Karp, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.




Ziemowit Nowak: Czy naraził Pan skarb państwa na stratę 25 milionów złotych?


Adam Korycki: Nie będę w ogóle komentował tej sprawy.




Czy wpłaci Pan 100 tysięcy złotych kaucji?


Nie powiem.




Jaka to tajemnica? Przecież w ciągu siedmiu dni i tak się to wyjaśni.


Proszę o następne pytanie.




Czy będzie Pan dalej pełnił funkcję radnego powiatowego?


Nie odpowiem na to pytanie. Powiem tylko, że jestem na dzisiaj osobą niewinną.




Chyba wyborcy mają prawo to wiedzieć?


Jak zwołają zebranie, to im odpowiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Masz pytania? Napisz do nas:
redakcja@pinczow.com