


Szanowni Państwo!
Znacie mnie doskonale. Jestem rodowitą mieszkanką Gminy Pińczów, żyję pośród Was, spotykacie mnie na ulicy. To właśnie codzienne problemy naszego regionu skłoniły mnie raz jeszcze do podjęcia rękawicy i zawalczenia o Wasze poparcie w wyborach do sejmu.
Od czterech lat pracuję jako dyrektor Świętokrzyskiego Oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Przez ten czas udało mi się skutecznie motywować samorządy, aby korzystały z możliwości dawanych przez kierowaną przeze mnie instytucją. Dzięki mojej aktywności wszystkie powiaty naszego województwa realizują program kierowany do indywidualnych osób niepełnosprawnych „Aktywny Samorząd”. Zabiegałam aby każda część naszego województwa włączyła się w wielkie dzieło wyrównywania szans i zapobiegania społecznym nierównościom.
Wcześniej przez wiele lat byłam wymagającym nauczycielem i odpowiedzialnym menadżerem oświaty. Zawsze udzielałam się także w organizacjach pozarządowych, ponieważ wierzę, że tylko zbiorowy wysiłek jest w stanie “przenieść” te najpotężniejsze góry.
Niespełna rok temu zgłosiłam swoją kandydaturę na burmistrza Miasta i Gminy Pińczów. Przedstawiłam pozytywny program dla Ponidzia, nikogo nie atakując i nie używając nieuczciwych metod. Zaufała mi blisko jedna piąta mieszkańców gminy, za co z całego serca, jeszcze raz dziękuję. Bardzo mnie to uskrzydliło i dodało wiary w przyszłość.
Dziś jestem w odpowiednim punkcie mojej życiowej drogi, aby poświęcić się służbie ludziom w parlamencie. Zawsze byłam z ludźmi i blisko ich spraw.
Razem z mężem Leszkiem stworzyliśmy szczęśliwą rodzinę, wychowaliśmy i wykształciliśmy dzieci, osiągnęliśmy spokój oraz poczucie bezpieczeństwa. Wybory nie są więc dla mnie trampoliną do kariery i pieniędzy. Są szansą na głośne wyartykułowanie, wspólnych, pińczowskich marzeń.
Jestem zdeterminowana, by walczyć o Nasza Małą Ojczyznę oraz nasze wspólne sprawy. Nie pozwólcie na to, żebyśmy my, mieszkańcy pińczowskiego, nie byli reprezentowani w parlamencie. Możecie kogoś lubić albo nie, możecie mniej lub bardziej wierzyć w programy organizacji politycznych. Spójrzcie jednak na mnie, na to, kim jestem, co w życiu zrobiłam i co jeszcze chcę zrobić i oceńcie, czy jestem warta Waszego głosu. Być może, to jeszcze w tym roku będziemy mogli powiedzieć “nasza posłanka z Ponidzia”.
Wykorzystując swoją wiedzę, doświadczenie i zaangażowanie będę intensywnie pracować na rzecz rozwoju i poprawy warunków życia mieszkańców naszego województwa.
Startując do Sejmu, najważniejszym dla mnie celem do realizacji jest tworzenie jasnego przejrzystego prawa, tworzenie nowych miejsc pracy szczególnie dla osób z niepełnosprawnością. Moje propozycje dotyczą zmian w Kodeksie Pracy polegające m.in. na wprowadzeniu dodatkowego rozdziału dotyczącego zasad zatrudniania Osób Niepełnosprawnych. Będę zabiegała o nowoczesną edukację naszych dzieci.
Bardzo proszę o Państwa głos 25 października 2015 r.
Głos oddany na mnie to strzał w 10!
Z wyrazami szacunku,
Jadwiga Irla