Przekroczenie stanu alarmowego na Nidzie – fotorelacja
1 maja 2017 | PK, pinczow.com | Wyświetleń: 2 835
Wieczorem 30.04 rzeka Nida w Pińczowie przekroczyła stan alarmowy.
Obfite opady z zeszłego tygodnia nie przeszły bez echa w stanie rzek naszego województwa. Wiele z nich zanotowało stany podwyższone lub alarmowe. Nasza Nida nie była wyjątkiem. Obecnie jej stan wynosi ok. 310 cm i utrzymuje się na stałym poziomie.
19 odpowiedzi na “Przekroczenie stanu alarmowego na Nidzie – fotorelacja”
Chwała Burmistrzowi! Chwała Staroście! Nareszcie powstało Morze Pińczowskie!
Panie burmistrzu, natura dopomina się spełnienia obietnic odnośnie Morza Pińczowskiego. Macie już wizualizację.
Ludzie, czy naprawdę nie widzicie w czym leży problem? Tak samo jak koryciarze w większości przekraczają wiek post produkcyjny tak i nasi radni ( de fakto decydujący o losach nie tylko NASZEGO Miasta lecz również i REGIONU ) ze względu na wysoki poziom zaciemnienia ich umysłów i całkowity brak ambicji ( warunkowany siwymi włosami), nie mają zielonego pojęcia o szerokim wachlarzu możliwości pobierania środków finansowych jakie daje nam UE nie podważając podstaw istnienia tej INSTYTUCJI.
DOPUŚĆMY DO WŁADZY LUDZI ŚWIATŁYCH, AMBITNYCH A NIE ZDEGENEROWANYCH PRZEZ KOMUNIZM, PARTYJNIAKÓW I KOLESIÓW.
WŁADZO ZWIERZCHNIA , OBÓDŹTA SIĘ KU..A !!
Czy ktoś z ludzi wie co to są zbiorniki retencyjne???? I dlaczego ich brak????
Więc jest jak jest sytuacja powtarza się z 1997 roku.
Piękne Morze Pińczowskie można poobserwować z Kowali w stronę Pasturki i Zakrzowa . Coś dla fotografa i obserwatora .
to w tym roku komary nas zjedzą….
O ile pamiętam Morze Pińczowskie to był program wyborczy PSL a nie Burmistrza . Zieloni już mieszają . Wybory blisko .
Kilka dni deszczu i katastrofa. Czy ktoś z władz uczynił coś, aby wzmocnić i podwyższyć wały. Czy naprawiono jakikolwiek przepust pod drogą, rów melioracyjny . W urzędach działają sztaby kryzysowe. Urzędnicy ubiorą kalosze, wodery i zrobią rekonesans i fotki. I co ? KONIEC AKCJI.
to jest przecież Wasza ,, NATURA 2000 ,, 🙂 HEHe . P.S- za miesiąc będziemy 😛
Dobrze ze choć kanał ulgi działa to lotnisko i koniki uratowane. A widoki piękne mogło by tak juz zostać.
Starosta jak jakiś problem oczywiście siedzi cicho. Uważa że o jego planach nikt nie pamięta. Morze Pinczowskie to przecież jego pomysł, może wreszcie wypowie się na jego temat, zapraszam.Panie Starostwo wyjmij głowę z puchu.Jestes facetem czy nie.
Burmistrzu wydałeś na kanał ulgi żeby nie topiło lotniska ponad 700 tys zł. Korzysta z tego lotniska paru zamożnych krakowiaków i warszawiaków. Co chłopie zrobiłeś dla pińczowiaków? Ile kanałów ulgi, ile odwodnień, ile melioracji, coś zadziałał w Funduszu Gosp. Wodnej w Kielcach, Krakowie, co zrobiłeś żeby pogłębić Nidę, na siłę wciskają pieniądze na zbiorniki retencyjne, ileś dobrych wniosków złożył, ileś wałów usypał. Na pewno jeden -wał- który pokazałeś miastu, wsi też zresztą, ale tam wciąż dnieje.
a lotniarze krakusy i tak wypomną burmistrzowi, że ich nie wspiera;)
Morze pińczowskie już pewne ma padać jeszcze tydzień.
Kanał odpływowy z oczyszczalni zasila starorzecze. Ekologia He he
Całe lotnisko zalane, nie ma dojścia do hangaru bo asfalt pod wodą. Na placu lotniska woda od horyzontu do horyzontu. Widać to dopiero na miejscu, bo z daleka wydaje się, że lotnisko w porzo – zielona trawa zasałania wodę.
Pytanie: kiedy burmistrz odpowie za budowę, kosztem 700tys. zł kanału ulgi, któy nie działa, jest tam tak przydatny jak psu piąta noga. Kanał nie działa, woda przy ujściu do Nidy i dojściu z zalewu bije gejzerami tak jak kanalizacja na Republiki w czasie deszczu.Kto przy zdrowych zmysłach tak mógł marnować pieniądze gminy dla paru lotniarzy. Gdzie jest spółka wodna? Dlaczego burmistrz zapomniał o istnieniu takiego organu? choć doskonale wie o istnieniu spółki gruntowej, ale to inna para kaloszy. I ostatnie zasadnicze pytanie, kiedy marnotrawca w tak idiotyczny sposób,naszych pieniędzy, za to odpowie? Zapraszam na spacerek na lotnisko, na wizję lokalną sukcesu naszych burmistrzów. Prosze wziąść gumiaki,najlepiej rybackie.
spoko – tam i tak nikt nie chodzi – lotniarze skutecznie wszystkich przepędzają…nawet posiedzieć na ławeczce zrobionej w ramach projektu LGD nie można, bo zaraz „ktoś” się przyczepi. Nie jedna osoba w Pińczowie już tego doświadczyła.
czy nie ma ludzi madrych w Pinczowie? zapytał sie starszy Pan z ul.3-go Maja .Odpowidam sa tylko,ze nie moga sie przecisnac przez szczelne sito układzików i układów w Pinczowie. Ten Pan wie, cytuje ” Zobaczcie kto buduje w Pinczowie domy, kto remontuje, kto sie ujawnia ze swoimi planami, ludzie z układzików ? wszyscy wiedza ,ze w Pinczowie jest nieruszalny dawny dzialacz partyjny …howaca młodziezy ktory nagrabił tyle majatku w Pinczowie, ze CBA przez 2 lata …. co robic, ale usunieto przez Adm. ( usunieto) ten człowiek daje prace zatrudnia i potrafi ugościć i obdarować – dopisano ze słow Pana z ul.3-go maja )
Bezimiena czytam twój komentarz i nic z niego nie rozumie. Jakiś pan powiedział coś, ale co konkretnie. Nie wiem nic prócz tego że ktoś z układów buduje domy czyli ze ma firmę budowlaną. Czy może każdy indywidualny inwestor jest z układu? Co to za okreslenie hodowca młodzieży? Jeśli coś cytujesz zamykaj to w cudzysłów i cytuj od początku do końca bez własnych wtrąceń bo ostatecznie nie wiem co powiedział Pan a co ty.