Umowa na obwodnicę Pińczowa podpisana
Planowana obwodnica przebiegać będzie po północno-wschodniej stronie miasta Pińczów, głównie przez tereny rolne, częściowo zalesione. Budowa drogi spowoduje polepszenie stanu infrastruktury drogowej pozwalającej na poprowadzenie ruchu tranzytowego poza miastem. Marszałek Adam Jarubas i wicemarszałek Jan Maćkowiak 24 maja podpisali umowę realizację zadania pn. „Rozbudowa drogi wojewódzkiej Nr 766 na odcinku Pińczów ? Węchadłów do skrzyżowania z DW 768 dł. ok. 27,0 km /Budowa obwodnicy Pińczowa/”.
– To historyczny moment, który jest możliwy dzięki mobilizacji, konsekwencji, zaangażowaniu władz lokalnych, samorządowców, społeczności. Dziś podpisujemy umowę, która jest jedną z 13 najważniejszych inwestycji drogowych zapisanych w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Świętokrzyskiego ? mówił marszałek Adam Jarubas. Podkreślił, iż przez wiele lat pińczowianie i mieszkańcy południa regionu czekali na tę inwestycję.
Realizacja projektu spowoduje polepszenie stanu infrastruktury drogowej pozwalającej na poprowadzenie ruchu tranzytowego poza miastem. Ale także zwiększy dostępność tego obszaru do ciągów transportowych o znaczeniu ponadlokalnym i ponadregionalnym. Dostępność infrastruktury drogowej, szczególnie stanowiącej połączenie z siecią dróg krajowych, ekspresowych, autostrad oraz z ośrodkami miejskimi w sąsiednich regionach, wpływa również na rozwój gospodarczy regionu oraz zwiększenie ruchu turystycznego.
– Na terenie gminy mamy 2 ogromne zakłady gipsowe oraz wiele zakładów metalowych. Dziennie przez centrum miasta przejeżdża po 8 tysięcy samochodów, w tym ponad połowa to samochody ciężarowe. Dlatego bardzo się cieszymy, że rozpoczynamy działania, które zmniejszą ruch i przeniosą ciężkie pojazdy na obwodnicę ? tłumaczy burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak.
Inwestycja realizowana jest w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014-2020. W projekcie uwzględniona jest budowa nowej obwodnicy o długości 4,6 kilometra. Ponadto jest przewidywana rozbudowa drogi 737 miedzy Pińczowem a Buskiem. W kierunku miejscowości Pasturka będzie gruntownie przebudowana istniejąca droga, wybudowane zostaną ścieżki rowerowe oraz chodniki. – Sam proces projektowania wraz z uzyskaniem decyzji administracyjnej potrwa do końca kwietnia 2018 roku. Planowany termin zakończenia budowy przewidujemy na październik 2019 roku. Prace odbędą się etapowo, tak aby prowadzony ruch na tym odcinku mógł się odbywać – dodaje zastępca dyrektora ds. realizacji inwestycji Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach, Karol Rożek.
Wykonawcą inwestycji będzie Firma TRANZIT Sp. z o.o. Wartość zamówienia to 37.884.000,00 zł.
fot. Agata Chrobot
24 odpowiedzi na “Umowa na obwodnicę Pińczowa podpisana”
Koniec planuje na ostatni kwartał 2020, jak dobrze pójdzie…
Miasto Władimir zarżnął ci co zostali bedą mieli lepiej uciekać obwodnicą. A Mappety na zdjęciach przepiękne. Kogoś ty ludu świętokrzyski se wybrał.
No po prostu świetnie!
A droga Zagość – Nieprowice została wyremontowana. Szkoda tylko, że zrobił to pijany i ślepy partacz, no chyba, że za darmo. Jeżeli ktoś odebrał taką „pracę” to powinien odpowiadać za współudział w tej partaninie. Jeżeli ktoś mieszka na wsi to nie oznacza to, że jest głupi i da sobie byle co wcisnąć. Tutaj też mamy telewizję i Internet i rozgarnianie gumiakami żwiru w dołach i koleinach nie przejdzie.
a dlaczego ja mam płacic za jakas wiejska droge w pipi du .ie zagośc, nigdy tam nie byłem, nie b edę i nie chjcę, a ty do Pinczowa conajmniej w kazdy wtorek( na jarmark) przyjedziesz, wiec Pinczow musi miec ładne drogi, dobre dojazdy aby kmiotki przybywały do stolicy powiatu.
Wow już nikt nie zajrzy do naszego „pięknego miasta” bo wszyscy będą jechać na Busko obwodnicą (tak to chociaż musieli przejechać przez Pińczów). Ciąg dalszy umierania Pińczowa i z czego tu się cieszyć ludzie
Do Pinczowianina. Kmiotki że wsi też płacą podatki i to dużo większe niż mieszczuchy
8 tys.samochodów dziennie przejeżdża przez Pińczów? To chyba jakiś błąd
Do Pińczowianina-czy Ty „kmiotku” prowokujesz dyskusję na temat pochodzenia?
8 tys.samochodów dziennie przejeżdża przez Pińczów? To chyba jakiś błąd
35 baniek za 5 km???Jaja
Głowa boli ja wysoko się ceni byle śmieć uważający się za lepszego choć mu słoma w butach skarpety poprzecierała a tymczasem zobacz jeden z drugim na jakim poziomie żyją ludzie na wsi myślę że nigdy takiego nie osiągniesz więc trochę szacunku tym bardziej że może kilka lat temu wyprowadziłeś się z gorszej pipiduwy. pozdrawiam.
10 lat za pózno . Plany były za Bębenka to nasz włodaż nierespektował ich. Szkoda że tak póżno poszedł po rozum do głowy.
Pińczowianin -proszę nie podawać się za mnie pod takim samym nickiem, nie rób bydła obrażając innych ludzi.
Do yjs przeczytaj jeszcze raz artykuł.
Nareszcie będzie spokój z tirami
Jeszcze się taki nie urodził co by wam wszystkim dogodził
„Ponadto jest przewidywana rozbudowa drogi 737 miedzy Pińczowem a Buskiem. W kierunku miejscowości Pasturka będzie gruntownie przebudowana istniejąca droga, wybudowane zostaną ścieżki rowerowe oraz chodniki.”
Nie rozumiem- to jest budowa obwodnicy – czy ob…ietnica?!
do goblin o kto jeździ tranzytem przez Pińczów? Przeważnie tiry, które nie zatrzymują się na mieście bo nie mają miejsc postojowych. Osobówek jadących przez Pińczów tranzytem jest stosunkowo niewiele, gdyż ludzie jadący np. ze śląska w lubelskie jadą na Kielce albo na Chmielnik, jak ktoś chce z łódzkiego w rzeszowskie jechać to jedzie przez Sandomierz albo Staszów, jak ktoś chce z Krakowa do Warszawy jechać to pojedzie sobie E7. Przez Pińczów jadą tylko miejscowi ludzie albo ludzie, którzy odwiedzają tu rodziny.
Może najpierw zabrać się za odcinek Pinczow- Michalow bo jest lata na lacie i koleiny takie jak na polnej drodze a po obwodnicy kasy już nie bedzie.W Skrzypiowie nie ma chodnika ani odplywow wody
Do TUBYLEC „Rozbudowa drogi wojewódzkiej Nr 766 na odcinku Pińczów ? Węchadłów do skrzyżowania z DW 768 dł. ok. 27,0 km”
Aż trudno w to uwierzyć,że już za 3 lata nie będziemy znosić tego hałasu i trzęsawiska po każdym przejezdzie ciężarówek. Wizerunek naszego miastka bardzo na tym zyska. Super!p
Zgadzam się z Tubylcem bo droga Pińczów-Michałów woła o pomstę do nieba , jest miejsce na ścieżkę rowerową przez las ale na chwilę obecną nie ma niczego tylko dziury, w sumie to fenomen droga z dziur.
Ględzicie o ścieżkach rowerowych do Miachałowa czy Buska.A „droga” w samym wielkim Pińczowie, nad zalew, koło weterynarii i ogródków działkowych? To jest w całej okazałości obraz „gospodarskiej” działalności Flipa i Flapa z gminy.Latami dziura na dziurze, nieprzejezdna i nieprzechodnia w czasie najmniejszego deszczu. Teraz jak na błoniach Władimir bedzie lokował Kraków, to zasypał dziury grubym tłuczniem. Nic to kompletnie nie dało, tyle pomogło co splunięcie do ogniska żeby go zgasić,po prostu znacznie pogorszyło przejezdność, ale kosztowało przynajmniej parenaście tysięcy złotych- tłuczeń, transport. Flap gminny to człowiek który każdym najmniejszym posunięciem potwierdza, że ma bardzo poważny kłopot z jakąkolwiek racjonalną i pożyteczną dla mieszkańców działalnością.
Ten od lokowania Krakowa w Koperni stwierdził, że na terenie gminy mamy… wiele zakładów metalowych!?! Wymień człowieku chociaż 5 ! Pijarowa gadka, tak jak i ta cała odpustowa szopka z t.zw. lokalizacją!!!