Pińczowianie jednoczą się w sprawie ratowania torowiska

Po ostatnich informacjach jakie dotarły do opinii publicznej z konferencji prasowej władz samorządowych, odnośnie planu bezpowrotnego zniszczenia torowiska na trasie Pińczów – Chroberz, w sieci, w tym na naszym funpage’u, rozgorzała gorąca dyskusja wśród mieszkańców Ponidzia i sympatyków kolei.

Przedstawiciele Urzędu Miejskiego i Starostwa Powiatowego w Pińczowie zapowiedzieli rozbiórkę torowiska będącego pozostałością po kursującej tu kolei wąskotorowej. W ich planach jest, aby w miejsce torowiska utworzyć ścieżkę rowerową do Wiślicy.

Uczestnicy forum coraz odważniej domagają się pogodzenia budowy drogi rowerowej z utrzymaniem istniejącego szlaku kolejowego. Chcą, aby móc stworzyć warunki do uruchomienia nowej lokalnej atrakcji Pińczowa, polegającej na turystycznych przejazdach drezynami w kierunku Młodzaw.

To właśnie trasa pomiędzy Pińczowem a Chrobrzem była zawsze najbardziej wspominanym i atrakcyjnym krajobrazowo, odcinkiem dla podróżujących tu niegdyś Ciuchcią Ponidzie. Decyzje lokalnych samorządowców zaczynają stopniowo jednoczyć do wspólnych działań na rzecz ratowania tej kolejowej infrastruktury: miłośników kolei, mieszkańców Pińczowa i okolic, jak i turystów zachwyconych pięknem tego ciągle słabo wypromowanego regionu Polski.

Sygnały na włączenie się w akcję płyną także od przedsiębiorców oferujących dziś spływy kajakowe, a którzy widzą szansę na stworzenie jeszcze bogatszej oferty turystycznej Ponidzia pomiędzy oboma miejscowościami. Turysta w nowej ofercie miałby do dyspozycji przemieszczanie się wzdłuż Nidy nie tylko samochodem, ale też kajakiem, rowerem, drezyną, a może kiedyś znowu zabytkową ciuchcią. Na rynku istnieją także przyjazne środowisku szynobusy, i taki jeden też mogłyby w przyszłości połączyć nadnidziańskie miejscowości. Gospodarstwa Agroturystyczne, których na tym przykolejkowym obszarze nie brakuje, miałyby szanse pozyskać nowych turystów na oferowane przez siebie noclegi. 

fot. archiwalna Tomasza Gieżyńskiego.  Przejazd kolejowy z zaporami, przy skrzyżowaniu ul. Legionistów z ul. Republiki Pińczowskiej w Pińczowie. (Na fotografii widać także znak drogowy informujący o nieistniejącym już dziś polu kampingowym w Pińczowie)

W tym samym czasie kiedy w coraz mniej turystycznym Pińczowie, kolejna potencjalna atrakcja turystyczna zaczyna być już oficjalnie przedstawiania jako jego historia – gmina Kije wraz z jej mieszkańcami robią dokładnie coś odwrotnego! Na portalach społecznościowych umawiają się, by wspólnie i społecznie rozpocząć udrażnianie również nieczynnych i zarośniętych tam torów kolei wąskotorowej! Przy dobrej współpracy z wójtem gminy zorganizowali się po to, aby to co w Pińczowie, chce się pogrzebać na dobre, sami mogli wyeksponować w swoich folderach turystycznych reklamujących i zachęcających przyjezdnych do ich odwiedzenia.

fot. z kolekcji Andrzeja Kuszaka w czasie jazdy testowej drezyną z Michalem Maleszą na istniejących jeszcze torach

Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych już kiedyś zdecydował, że lepszym miejscem dla ich dalszej działalności będzie sąsiednia gmina. Dawniej siedziba mieściła się w Krzyżanowicach, w gm. Pinczów, obecnie przenieśli się do Umianowic w gm. Kije, gdzie już zdołali rozbudować swoje nieruchomości o Ośrodek Edukacji Przyrodniczej z główną atrakcją edukacyjno-turystyczną jaką jest Nidarium, czynnie włączyli się w ratowanie kolejki wąskotorowej na terenie gminy Kije i planują odrestaurowanie dworca kolejowego w Hajdaszku.

(Z Pińczowa do gminy Michałów wyprowadziło się również Nadleśnictwo Pińczów – przyp. red)

Wracając do wczorajszej akcji. Na stronach Facebooka można zobaczyć obszerną relację prezesa Fundacji “Zwrotnica” – Andrzeja Kuszaka z akcji oczyszczania torowiska w Stawianach Pińczowskich 

https://www.facebook.com/groups/swietokrzyskie/permalink/1696327334118004/

Także Kazimierz Derdaś – mieszkaniec Krakowa, na ogólnopolskiej grupie Kolei Wąskotorowych przedstawia zaangażowanie okolicznych mieszkańców podczas sobotniej akcji.

https://www.facebook.com/groups/301267440525070/user/100044365532373/

Jako redakcja dostajemy od Was coraz więcej korespondencji w tej sprawie. Temat budzi coraz większe zainteresowanie naszych Internautów. Zatem będziemy starać się na bieżąco informować o dalszych działaniach pińczowskich urzędników i mieszkańców w tej kwestii.